Autor / Wiadomość

Kasta Lordów

Najpotężniejsz moc to?

Ogień
13%  13%  [ 2 ]
Ziemia
0%  0%  [ 0 ]
Woda
6%  6%  [ 1 ]
Wiatr
20%  20%  [ 3 ]
Życie
6%  6%  [ 1 ]
Dobro
0%  0%  [ 0 ]
Zło
33%  33%  [ 5 ]
Technologia
20%  20%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 15
Herryl
KOToman



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pomiędzy Cieni

PostWysłany: Pon 22:33, 05 Lis 2007     Temat postu:


-Niestety... Moja zdolność to nie zupełnie regeneracja. To raczej możliwość tymczasowego "zaleczenia" ran. Oczywiście przyśpiesza to regenerację tych że ran, ale i tak po jakichś 6 godzinach rana ponownie się "ujawnia".

Powiedziałem spokojnie podciągając się do siadu na łóżku. Rozważałem możliwość poddania się leczeniu zaproponowanemu przez faceta

-Jednak proszę powiedzieć mi więcej o tej kuracji, może zechcę się jej poddać
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Wto 18:24, 06 Lis 2007     Temat postu:


*Kasjopeja*
Człowiek w zbroi uderzył ją w twarz.
- Przestań tyle gadać. Jestem żołnierzem wykonuje rozkazy i ty też wkrótce zaczniesz.
Sięgnął do komory na pistolet ale oczywiście nie było go.
- Nie odchodź zaraz wrócę... Msze coś wziąć i coś dokończyć...

*Aka*
Dziewczynę przeszył ostry ból.
- Nie zgrywaj się zemną suko. Jestem w twych myślach więc mnie nie oszukasz. Jednak skoro sma ból nie wystarczy...
Poczuła jakby jej prawa ręka płonęła żywcem. Gdy ból ustał traciła całkowitą kontrole na nią. Po prostu zwisała bezwładnie.
-Uwielbiam tępić chwasty!

*Herryl*
- Wprowadzimy cię w stan hibernacji w pewnym płynie. Dzięki swej zdolności nie zabije cię brak tlenu gdy będziesz w nim zanurzony. Oczywiście będzie to bolesne i nieprzyjemne. Nie odzyskasz kończyny ale po załączonej terapii wystarczy że prześpisz jedną nocy i będziesz silny wypoczęty jak po wakacjach.

Uśmiechnął się i poprawił okulary.

- Na twojego biologicznego ojca świetnie to zadziałało
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Kocia Księżna



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 9201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu

PostWysłany: Wto 18:49, 06 Lis 2007     Temat postu:


gdy ją dezył omło sie niewywróciła.
Jesli myslisz ze przy takim traktowaniu bede po waszej stronie, to sie mylisz..
Pomyslała a gdy ten odszedł znów zaczeła szybko uciekac.
Musze coś wymyślec, schwoac się.. grześ..tam gdzie dużo ludzi, w tedy mnie neiznajdzie..
Pomyślała i szybko wbiegła do jakiegos wielkiego centrum.
Yu jest strasznie duzo osóbi jest kilka wyjsc... nie.. neznajdzie mnie..
Pomyslała poczym poszła do łazienki gdzie spojrzała w lustro na swój siniak na twarzy.
Strasnzie mocno bije, ale.. co ja mam zrobic? niemoja wina, ze mam te moce, a on.. chce nad nimi panowac, nipozowle mu..
Pomslała poczym zamkneła sie w jednej z kabin tak siadajac na zamknietym kibelku ze na dole niebyło widac jej nóg, skuliła się.
uspokój sie, panika nic ci nieda..
Pomyslała
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Wto 18:56, 06 Lis 2007     Temat postu:


*Kasjopeja*

Gdzieś w pobliżu rozległ się odgłos wybuchy po którym nastąpiła panika wśród ludzi. Ozwały się krzyki wrzaski płacz. Po około minucie ktoś zapukał do jej kabiny.
- Mam cię.
Ozwał się zimny metaliczny głos.
- Kończ szybko i wychodzimy... Czekają na nas.
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Kocia Księżna



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 9201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu

PostWysłany: Wto 19:05, 06 Lis 2007     Temat postu:


Niemam dokad uciec..
Pomyślała poczym otwarła drzwi iz meiżyła go wzrokiem.
-Niewiesz że do talety dla kobiet facetom wzstep zabroniony?-
Spytała zła.
-I niemasz prawa mi rozkazywac-
Dodała poczym ruszyła ku wyjsciu.
Muszę jakos sie wydostac..
Pomyslała
Czy z tąd niema ucieczki...
Pomyslała
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Wto 19:33, 06 Lis 2007     Temat postu:


*Kasjopeja*

Chwycił ją za gardło i uniusł.

- Mysisz sie.

Cisnoł nią o umywalke.

- Jesteś ładniutak... Nie zmuszaj mnie bym to zmienił.
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Kocia Księżna



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 9201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu

PostWysłany: Wto 19:37, 06 Lis 2007     Temat postu:


Wystraszyła sie, a tymsamym szkło za nią zaczeło pękac by po chwile wyszelic w formie igiełek w strone faceta.
-Pusc mnie!-
Krzykneła wystraszona ze łzami w oczach.
Proszę..
Pomyslała
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:23, 06 Lis 2007     Temat postu:


Zaciskając mocno powieki starała się zapomnieć o bólu. Jednak z początku dała się wyprowadzić z równowagi, i to zachwiało jej psychikę. Zemdlała
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Wto 20:24, 06 Lis 2007     Temat postu:


- To jest wysokiej klasy pancerz idiotko. Sądzisz że kawałkiem szkła zrobisz mi krzywdę?

Nachylił się.

- Bądź już grzeczna bo znowu cię uderzę. Kapiszi?
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Kocia Księżna



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 9201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu

PostWysłany: Wto 20:30, 06 Lis 2007     Temat postu:


Szkła zatrzymały sie i poupadały na ziemie zamieniając się w pył... a ona milczała nadal wystraszona.
-Dobrze...-
Wyszeptala cicho
Zobacz profil autora
Herryl
KOToman



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pomiędzy Cieni

PostWysłany: Wto 20:35, 06 Lis 2007     Temat postu:


-Ciekawe. Faktycznie moja moc pozwoli mi tak przetrwać, jednak nie był bym pewien czy przywróci mi to równowagę jakiej potrzebuje by odzyskać siły. Nie mniej, interesuje mnie to. Poproszę jednak o kilka godzin do namysłu.

Mówiłem spokojnie, całkowicie mimo uszu puszczając uwagę o moim ojcu. Sztyletowałem mężczyznę spojrzeniem.

-Nie dosłyszałem chyba jak Cię tu nazywają...
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Wto 21:11, 06 Lis 2007     Temat postu:


*Aka*

Przez jej uśpiony umysł przebiegało wiele dziwnych obrazow i dzwięków.
Obudziła się po około godzinie na dachu jakiegoś budynku. Bylacała przemoczona od deszczu. Oprucz niej były tam jeszcze dwie postacie. Doktor Jabbi i ktoś zakrwawiony lerzącu u jego stóp.

- Żyjesz?

Zapytał chłodnym tonem.



*Kasjopeja*

Do łazienki wpadł męrzczyzna. Zanim którkolwiek znich zdąrzyło zaaeagować strzelił on do Jeremiego. Człowiek w zbroi wpadł na ściane z wielkim chukiem. Z jego pacerza sypały się isry

- Choć szybko uciekamy.

Zapewne był to Duch w postaci "cielesnej" A strzeli pistoletem który pozostawił Jeremi.



*Herryl*

- Masz racje nie dosłyszałeś.

Odpowiedział poprostu i spojrzał na zegarek.

- Cuż przygotowania powiny zająć godzine. Wiec za jakieś dziesięć minut zostaniesz przeniesiony.

Klepnoł go przyjaźnie po ramieniu i wyszedł.
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:14, 06 Lis 2007     Temat postu:


Otwierając powoli oczy nie mogła złapać oddechu. Zaczęła kaszleć.
- Tak - odpowiedziała próbując wstać.
- Co mu się stało? Kto to jest?! -zapytała podchodząc do leżącej osoby.
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Kocia Księżna



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 9201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu

PostWysłany: Wto 21:14, 06 Lis 2007     Temat postu:


Szybko pobiegła za owym Duchem.
-Co tu sie dzieje wogule?_
Spytała juz nic nierozumiejac.-I jak on przedtem mnie namierzył?-
Spyatała
-I skad TY wiedziałes gdzi ejestesmy?-
Dodała
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Wto 21:20, 06 Lis 2007     Temat postu:


*Aka*

- Twój prześladowca... Opentał cie więc pewnie pamiętasz tylko strzępy.

Roześmiał się.

- Sądze że to lepiej że nie pamiętasz co zazał ci robić.

Podszedł doniej wolnym krokiem.

- Zapewne chcesz odpocząc.



*Kasjopeja*

- Jestem Duch. Imienia czy nazwiska niemoge ci podać. Tak procedura. Udało nam się przejąć informacje na twój temat gdy włamaliśmy się do ich komputera i zostałem wysłany by zapewnić ci bezpieczęstwo na tyle na ile jest to możliwe. Co do drugiego pytania to mógł umieścić ci nadajni bądz coś podobnego, a ja pobiegłem w kierunku eksplozji.

Spojrzał jej w twarz podczas biegu.

- To teraz twoja kolej. Kim jesteś?
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 41, 42, 43  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach