-Ale debil...totalny.-powiedziała wychodząc.
Ciągnąc za sobą mopa poszła do magazynu.
-Kuuuerczę... mam chęć na numerek....ale nudy.-mrukneła do siebie.
Uderzając się z otwartej dłoni w czoło przejechała nią po całej twarzy. Następnie wyciągając z kieszonki lusterko przeglądnęła się w nim, poprawiając lekko włosy.
- Jest tu ktoś, kto potrzebuje mojej pomocy? - zapytała zmarnowana.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach