Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krainy Wiecznej Zimy
Wysłany: Nie 22:54, 04 Lut 2007
Temat postu:
- Spaliłbym ją od razu...
Po uprzednim przepisaniu do dziennika tak bym miał pewność że nikt poza mną nie będzie miał dostępu to tej jakże niebezpiecznej wiedzy w niepowołanych rękach...
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krainy Wiecznej Zimy
Wysłany: Nie 23:09, 04 Lut 2007
Temat postu:
- Miałem na myśli... Że spaliłbym ją już na samym poczatku... Właśnie po to by nie dostała się w niepowołane ręce... Teraz jednak już się to stało... I trzeba poczukać wyjścia...
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krainy Wiecznej Zimy
Wysłany: Pon 15:59, 05 Lut 2007
Temat postu:
- Nie... Sugeruje tylko że nie jesteś tak roztropna jak ja... Ale każdy ma swoje wady i zalety... Nie trzeba się tego wstydzić... Trzeba być ich świadomym...
-Już robie..-
Powiedziała i tak też uczynniła. Po kilku minutach postawiła gotową herbate na stole, poczym sama siadła naprzeciwko i spojrzała na Nemila.
-Wiesz.. nadal jesteś skryty... mało mówisz, i jesteś smutny..-
Powiedziała przyglądajac się mu
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krainy Wiecznej Zimy
Wysłany: Pon 19:34, 05 Lut 2007
Temat postu:
- Noc to noc... A dzień to dzień... I nic tego nie zmieni... Można prubować to zamaskować... Ale... Ty znasz mnie za dobrze... - rzekł pijąc łyk herbaty.
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krainy Wiecznej Zimy
Wysłany: Pon 21:19, 05 Lut 2007
Temat postu:
- Taka jest najlepsza... - rozkoszował się chwile aromatem herbaty - To zależy... W twoim przypadku... Nie jest to wadą... Ale zaletą zbyt wielką też nie... Sama musisz przyznać...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach