-ale jeśli ja nic nie zrobie to oi zrobią coś tobie a mom powinościa jest ci pomuc jakby niemuwić to uratowałaś mi życie...
powiedział kładąc reke na ramienu dziewczyny
Foxi i Spidi spojrzały na siebie i wyjeły ręce za pleców trzymały w nich snieżki.Które po chwili znikły, a te spojrzaly na katie.
-Do domu.....-
Powiedziała jedynie a Spidi westchneła.
-Nielubie jej..-
Powiedziała cicho.
-Ale ja cię kocham-
Powiedziała Katia pokazujac jej język.
-Nieprzyznaje się do was....-
Powiedziała Foxi i podeszła do Nemila.
-Ale do neigo sie przyznam^^-
Powiedziała z uśmiechem
-Zamknij się....-
Powiedziała Spidi i ruszyła przodem by na nich niepatrzec.
-Wybacz jej , ona zawsze ehh taka była..-
Powiedziała smutno Katia a Foxi szła między nimi.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach