Obudził się. W pierwszym momencie nie wiedział dlaczego. Przecież nikt nie jęczał, nie krzyczał ani nie wrzeszczał w napadzie szału. Nie świeciło mu w oc ...
Przeglądnął zwartość lodówki i wziął sobie coś, żeby tylko zaspokoić głód. Przejrzał też co jest w szafce pod zlewozmywakiem. Na koniec poszukał łóżka i położył się na nim.
/Byle przetrwać do jutra.. ...
Zdziwił się trochę gdy zobaczył jak dzieciaki mu ustępują.
- Hej, jestem aż tak straszny? - zagadnął
/Dobrze by było poznać okolicę./
- Dopiero co tutaj się wprowadzam. Wy na pewno znacie to miejsc ...
- Trudno. Rozumiem, że reputacja jest najważniejsza. - wyszedł zrezygnowany
/Tak to ja nie mogę żyć. Idę do domu. Jutro zacznę naprawdę żyć./
Jak pomyślał tak zrobił. Nie myślał o głodzi czy pragnie ...
/Chyba mnie nie wpuszczą... A może... Zawsze warto spróbować./
Wymacał zwitek banknotów w kieszeni.
Doprowadził swój strój do ładu i podszedł powoli do wejścia.
- Buona sera. Słyszałem, że j ...
Przyglądnął się dokładnie mapie.
/Kawałek to jest . Ciekawe co ciekawego znajdę po drodze.../
Jeździł palcem po mapie wzdłuż drogi, jaką musiałby iść. Znalazł jakąś włoską restaurację.
/W końcu zje ...
/Ehhh... Znowu to ich prawnicze gadanie.../
Zamknął książeczkę i w końcu rozejrzał się wokół starając zorientować się gdzie jest i jak daleko ma od "przydziałowego" mieszkania.
- Skoro tylko na tyle stać naszą służbę bezpieczeństwa... A może powinienem powiedzieć: służby specjalne? - odebrał rzeczy od strażnika i skierował się do wyjścia
/Pieniądze, bilety, mieszkani ...
- Dzięki. - powiedział odbierając "zestaw początkowy" i chowając nóż za pasem
Podszedł do strażnika stojącego przy drzwiach.
- A ty co masz dla mnie? Może jakiś ciekawszy prezent niż same ...
- Hohoho. Co za kolekcja. Po co wam aż tyle broni. Boicie się napadu jakiegoś? - zaśmiał się i po krótkim namyśle wziął jeden z rewolwerów. Wziął jeden z tych najmniej zdobnych z długą lufą i srebrnym ...
- Dobry. - podszedł do faceta przy biórku
- Siedzisz tu tak cały dzień i tylko wydajesz broń? Ale robota. Chociaż lepsza niż ten trening. - zagadnął do niego ale nie czekał na odpowiedź
- Już ...
Stał cały czas pod ścianą i obserwował ruch.
/Ale wolno to wszystko idzie. Tak, jakby nie chcieli wyjść na zewnątrz./
Powoli odszedł od ściany i stanął za Semitarem w niebezpiecznie małej odległości ...
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2Następny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)