Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 22:01, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

-Naprawde pasuje...?skąd wiesz?-spytał.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 21:36, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

-Itori Matuuya.
Rzucił.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 21:30, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

spojrzał na nią pytająco.
-stało się coś?

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 21:19, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Uśmiechnął się i w milczeniu szedł dalej.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 21:11, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Przystanął i uśmichnął śię do siebie.
-Idziesz kociaku...?-zastanowił się.-Przyda mi się towarzystwo.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 21:01, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Puścił ją.
-Dobra,idę,bo zaraz oberwę. -starając się mówić obojętnym tonem.
Wstał i ruszył w kierunku bloków.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 20:48, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Uśmiechnął się tajemniczo.
-Trudno. - pomyślał.
-zaryzykuje bardziej. -przysunął się do niej i delikatnie przytulił.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 20:44, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Przysunął się bliżej podniósł jej podbrudek i spojrzał w oczy. Jej senność minęła.
-Teraz lepiej...?

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 20:35, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Popatrzył na nią ciepło.
-Zaraz Ci przejdzie - szepnął i posadził koło drzewa,a sam usiadł naprzeciwko.
ona mnie zabije za to " a co tam warto było xP

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 20:25, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Spojrzał na nią równie przenikliwie. Zamknął przd nią swój umysł, za to włączył mu się usypiacz. Dziwczyna nipewnie zachwiała się na nogach. Złapał ją w ostatnim momencie.
-P...p...przepraszam Cię.- ...

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 20:17, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

-No to idę z Tobą.
Ruszył przy jej boku.
-Mogę spytać o Twoje imie...?

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 20:03, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

szybko wstał i dobiegł do niej. Szalik załopotał.
-Jak będę tak sam sidział to ktoś zacznie coś podjrzewać.- powiedział mało przekonywująco i zaczął z nią iść.
-Mogę się przyłączyć...?-spojrzał na n ...

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 19:58, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Nie spojrzał na nią.
-To nic,zaraz przejdzie.
Westchnął.
-Przepraszam za to,że jestem niemiły. Poprostu lubię samotność.
Uśmiechnął się do niej delikatnie.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 19:30, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

Zerknął na nią z ukosa.
-Jak się będziesz tak rzucać to na 100 % ktoś nas zauważy.
Usiadł pod drzewem,oparł na jego pniu głowę i zamknął oczy.
-Nic specjalnego Ci nie zrobiłem.

Forum: Przygody prywatne   Wysłany: Nie 14:53, 23 Wrz 2007   Temat: Naprzeciw przeznaczeniu

-Skoro mam patrzeć Ci w oczy...-spojrzał.
Jej ruchy stały się powolniejsze,bardziej ospałe. Oczy jej zmętniały.
-Wyluzuj. Wszystko będzie dobrze. - Uśmiechnął się i ruszył dalej.
Może nie będzie z ...