Autor / Wiadomość

Kasta Lordów

Najpotężniejsz moc to?

Ogień
13%  13%  [ 2 ]
Ziemia
0%  0%  [ 0 ]
Woda
6%  6%  [ 1 ]
Wiatr
20%  20%  [ 3 ]
Życie
6%  6%  [ 1 ]
Dobro
0%  0%  [ 0 ]
Zło
33%  33%  [ 5 ]
Technologia
20%  20%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 15
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Śro 17:26, 21 Lis 2007     Temat postu:


*Kasjopeja*


Zachichotał.

- ja na olipiady nie chodze... Wpewnym sęsie było by to nieuczciwe. Zawsze miałbym 100%.

Jego uśmiech nagle zniknoł. Oczy wyszczerzyły się a skura zbladła. Przełknoł śline.

- Mamy proble.

Sięgnoł po komunikator.

- Tytan są wpoblirzu zachowaj czujność.

Wyłączył urządzenie i rzucił je dziewczynie.

- Wrazie czego wzywaj przez to pomoc.

Jego dłóń powędrował do kieszenie.

- Idz jakby nic się nie działo, ale bądz czujna i gotowa do ucieczki. Jasne?
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Kocia Księżna



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 9201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu

PostWysłany: Śro 20:48, 21 Lis 2007     Temat postu:


dalej szła domyślajac sie oco mu chodiz i tymsamym zachowujac spokj.
-Dobra, ale w która strone?-
Spytała
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Śro 20:55, 21 Lis 2007     Temat postu:


*Kasjopeja*

Przednimi pojawił się dziwny obietk. Był to humaidalny robot około 2 metrów.

- Tytan kraczaj!

Wrzasnoł chłopak i potęrzny męrzczyzna biegł już ku nim.

- Przy okazji mów mi Oni.

Oznajmił chłopak i wyjoł ręke z kieszeni. Dzierrzył w niej pistolet.

- Za wolność.

Wrzanoł i otworzył ogień to maszyny. Jego włosy zmieniły barwe na niebieską. Robot zaszarszował na niego. W poblirzu pojawiło się jeszcze pięć podobnych robotów. Cztery zaatakowały Tytana a ostatni rószył na dziewczyne.
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:01, 21 Lis 2007     Temat postu:


Spoglądając na niego pytającym wzrokiem popadła w zamyślenie.
Nie widząc reakcji chwyciła tylko dłoń Derka, zaciskając na niej delikatnie swoją dłoń.
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Śro 21:09, 21 Lis 2007     Temat postu:


- Cholera.

Jego brwi zajaśniały na niebiesko.

- Zaatakowali mojego brata.

Zacisnoł pięścia. Pochwili jego wyglądał tak jakby sobie coś przypomniał i trasnoł się w twarz.

- Zakazali mi otych żeczach mówić.

Powiedział żałosnym głosem.
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:11, 21 Lis 2007     Temat postu:


Wyciągając gwałtownie dłoń z jego mocnego uścisku syknęła cicho..
- Nic nie szkodzi.. Możemy Mu jakoś pomóc? - zapytała rozmasowując obolałą rękę.
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Śro 21:23, 21 Lis 2007     Temat postu:


- Tak...

Spojrzał na nią i przyłożył palec do ust.

- Anie cicho... Niewolno nam otym mówić... Znowu będe miał kłopoty.
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:30, 21 Lis 2007     Temat postu:


Skinęła uroczo, na znak, iż zrozumiała.
- Długo musimy jeszcze czekać? - zapytała kuląc się z lekka.
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Śro 21:35, 21 Lis 2007     Temat postu:


Usiadł na chodniku.

- Kuźwa niewiem... Powinien już być.

Podrapał się po głowie.

- Wszystko jasne.

Wyjoł z kieszeni pistolet.

- Zauwarzyli nas. Procedura mówi że wrazie ataku masz uciekać, wiec jak sie pojawią zwewaj mała... kapishi?
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:39, 21 Lis 2007     Temat postu:


- A ty? - zapytała z niepokojem.
- Skoro nie można używać mocy.. to jak sobie poradzisz? Spluwa to nie wszystko.. - odparła nerwowo stając naprzeciw niego.
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Śro 21:42, 21 Lis 2007     Temat postu:


*Aka*

- Jakby to określić... To jest zagrożenie wiec moge... Tyle że moje zdolności niesą zbyt bojowe. Zostaje tylko pistolet i uieczka.

Sięgnoł po komunikator. Poprosił o wsparcie i podał pozycje.

- Musimy dobrzyć doczasy aż ktoś przybędzie... Dasz rade?

Zapytał nerwowo. Na rogu ulicy pojawił się robot który rószył w ich kierunku.
Zobacz profil autora
Aka
bojKOT



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:51, 21 Lis 2007     Temat postu:


- Postaram się.. Ale rośliny nie umieją się bronić! - wystraszona stanęła za nim.
Zobacz profil autora
Herryl
KOToman



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pomiędzy Cieni

PostWysłany: Śro 23:09, 21 Lis 2007     Temat postu:


Płakać? Cóż to za pomysł?

Już dawno nauczyłem się że płacz mnie osłabia ponieważ tracę w ten sposób dość dużo wody z organizmu, a to było całkowitą odwrotnością tego co tego czego chciałem. Skupiłem się na wszystkim co jest w około szukając choćby najmniejszego dostępu do wody. Nie chciałem czerpać jej z sanitariuszy gdyż szybko by odkryli że coś jest nie tak.
Zobacz profil autora
Jabbi
KOTołak



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie się niszczy

PostWysłany: Czw 17:33, 22 Lis 2007     Temat postu:


*Aka*

- Umieją...

Odpoweidzł i zaczoł strzelać do maszyny.

- Uciekaj!



*Herryl*

Po kilku minutach dotsrli do pomieczcenia z wielkim przezroczystym zbiornikiem.

- Wrzucimy cię tam i jakoś pujdzie.

Oznajmił jeden z nich.

- Arcy Lordzie pacjent gotowy.

Podszeł donich Jabbi.

- Jak się czujesz?

Spytał herryla z troską.
Zobacz profil autora
Herryl
KOToman



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pomiędzy Cieni

PostWysłany: Czw 18:49, 22 Lis 2007     Temat postu:


-Jak każdy kto ma się za chwilę starać nie utonąć. Heh to będzie pierwszy raz kiedy będę próbował oddychać w płynie innym niż woda.

Rozpoznawałem Jabbiego w wystarczającym stopniu by wiedzieć że jestem w miarę bezpieczny.

-Chciał bym jednak spytać o jedno.

Odczekałem chwilę i zapytałem

-Ktoś zabrał pistolety które upuściłem podczas walki?
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 41, 42, 43  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach