Autor
Wiadomość
Jabbi
PostWysłany: Wto 16:59, 05 Lut 2008     Temat postu:

Z podziemy wybił się skolopendromorf i zaczoł skrzecześ na nią.
Nirvana
PostWysłany: Sob 19:44, 26 Sty 2008     Temat postu:

Zignorowała to.
Usiadła pod ścianą z obrażoną miną.
Jabbi
PostWysłany: Sob 18:47, 26 Sty 2008     Temat postu:

Przez okno wypadł jakiś człowiek i uderzył o ziemi tuż koło niej. Na teczce maił napis: "Państwowa Inspekcja Pracy".
Nirvana
PostWysłany: Pią 18:37, 25 Sty 2008     Temat postu:

Westchnęła.
-Wiesz...zaskarżę Cię do Państwowej Inspekcji Pracy, albo związku zawodowego!-zagroziła.
Jabbi
PostWysłany: Pią 18:34, 25 Sty 2008     Temat postu:

Na zewnątrz oprócz bóchającego ognia latały małe djabełki które churem zaczeły śmiewać"opiepszasz się" wykonując przytym dziwny taniec w powietrzu.
Nirvana
PostWysłany: Czw 16:09, 24 Sty 2008     Temat postu:

Nic sobie z niego nie robiła.
Podeszła do wyjścia i pchnęła drzwi.
Jabbi
PostWysłany: Czw 14:54, 24 Sty 2008     Temat postu:

Wampir klasnoł w dłonie.

- Niedoczekanie twoje.

Wokól fabryki powstał potężny pierścień ognia.
Nirvana
PostWysłany: Śro 20:08, 23 Sty 2008     Temat postu:

Pokazała mu język i wyszła.
Skierowała się do wyjścia z fabryki.
Jabbi
PostWysłany: Śro 15:00, 23 Sty 2008     Temat postu:

- Moje nasienie jest wemnie, ale jak będziesz grzeczna może być w tobie.

Uśmiechnoł się.

- Teraz jednak wracaj do roboty.
Nirvana
PostWysłany: Wto 23:26, 22 Sty 2008     Temat postu:

-Nie jest twoja.-powiedziała spokojnie.
-Więc się wypchaj własnym nasieniem.-dodała i ruszyła do drzwi.
Jabbi
PostWysłany: Wto 23:13, 22 Sty 2008     Temat postu:

- Twoja dusza jest moja. Nie odejdziesz.

Pokl;epał ją po twarzy.

- Jasne?
Nirvana
PostWysłany: Wto 20:47, 22 Sty 2008     Temat postu:

-Nikt i właśnie dlatego chce odejść.-powiedziała beznamiętnie.
Jabbi
PostWysłany: Wto 19:24, 22 Sty 2008     Temat postu:

- MASZ DOŚĆ?! MASZ DOŚĆ?!

Wyszczeył się złowieszczo.

- A czy ktoś cie pyta o zdanie.

Roztrzaskał biurko o ściane i podszedł doniej.
Nirvana
PostWysłany: Nie 20:14, 20 Sty 2008     Temat postu:

Wstała i pobiegła do swojego kantorka.
Weszła do gabinetu szefa i położyła kartkę z wypowiedzeniem na jego biurku.
-Mam dość.-powiedziała.
Jabbi
PostWysłany: Nie 19:48, 20 Sty 2008     Temat postu:

- Prece? Przcierz ty się ciągle opiepszasz! Ty nie pracujesz. Jesteś bezurzyteczna ja gówno na trawniku! Opiepszasz się i nic więcej ino opiepszanie!

Diablig dzgnoł ją widełkami w tyłek.
Lifecod template v1.0 © D.S.Original
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group