Jeszcze przez chwile podziwiałem piękne widoki () po czym spojrzałem na Nique.
- My też pobiegniemy... Co nie?? - zapytałem, a potwora tylko energicznie zamerdała ogonem.
Nirvana
Wysłany: Pią 16:11, 30 Maj 2008
Temat postu:
-No to super. Do zobaczenia.-powiedziała wesoło, pocałowała go czule w usta i pobiegła w stronę swojego domu, a za nią Koko.
Nemil
Wysłany: Pią 9:21, 30 Maj 2008
Temat postu:
-Powiem że bardzo mi takie rozwiązanie odpowiada...
Nirvana
Wysłany: Czw 18:26, 29 Maj 2008
Temat postu:
-No to może...zróbmy tak. Ty idziesz odprowadzić Nique, a ja idę do domu i wszystko przygotuję. Co Ty na to?
Nemil
Wysłany: Czw 12:22, 29 Maj 2008
Temat postu:
- Mmmm... Śniadanie u panienki w mieszkaniu... Już mi ślinka cieknie...
Nirvana
Wysłany: Śro 18:13, 28 Maj 2008
Temat postu:
-W takim razie zapraszam do siebie.-powiedziała wesoło.
Nemil
Wysłany: Śro 17:10, 28 Maj 2008
Temat postu:
- Ale ja nie śmiem panienko narzucać ci swej woli... - rzekłem pompatycznym tonem masując brzuch.
Nirvana
Wysłany: Czw 16:46, 24 Kwi 2008
Temat postu:
Iva dźgnęła go palcem w brzuch by sie zgarbił.
-W takim razie dama decyduje że ty masz zadecydować.-powiedziała wesoło.
Nemil
Wysłany: Czw 9:30, 24 Kwi 2008
Temat postu:
- Więc wybór zostawię damie... - rzekłem wyniosłym donem prostując się lekko na chwile.
Nirvana
Wysłany: Pon 15:29, 21 Kwi 2008
Temat postu:
-No na przykład.-powiedziała wesoło.
Nemil
Wysłany: Nie 23:22, 20 Kwi 2008
Temat postu:
- Znaczy u mnie czy u ciebie tak??
Nirvana
Wysłany: Pią 20:21, 18 Kwi 2008
Temat postu:
Uśmiechnęła się pogodnie.
-Jestem za. Ty zapraszasz czy ja?-zachichotała.
Nemil
Wysłany: Czw 8:53, 17 Kwi 2008
Temat postu:
Przyspieszyłem trochę kroku by się z tobą zrównać.
- Jak już odstawimy nasze pupile moglibyśmy gdzieś zjeść śniadanie...
Nirvana
Wysłany: Nie 17:14, 13 Kwi 2008
Temat postu:
Z wesołym uśmiechem ruszyła w stronę domu Nemila.
Nemil
Wysłany: Pią 15:48, 11 Kwi 2008
Temat postu:
Zerknąłem na Nique.
- Tak... - pokiwałem energicznie głową.